Zatrzymaj rdzę zanim się pojawi – prosty sposób

Sporo kierowców skupia się na wyglądzie zewnętrznym pojazdu – regularne mycie, woskowanie, czyszczenie tapicerki. To wszystko istotne, natomiast częstokroć zapominamy o tym, co odnajduje się pod spodem. A właśnie tam czai się największy wróg naszych pojazdów – korozja. Woda, sól drogowa i błoto potrafią w krótkim okresie osłabić konstrukcję, a uszkodzenia powstające pod spodem długo pozostają niewidoczne. Właśnie zatem tak ważna jest konserwacja podwozia, która stanowi skuteczną ochronę przed rdzą i przyspieszonym zużyciem elementów konstrukcyjnych.
Zabezpieczenie dolnych partii pojazdu nie jest już luksusem, natomiast koniecznością, zwłaszcza w naszym klimacie. Zima z solą drogową, jesienne deszcze, a nawet letnie upały mogą z czasem wywoływać mikrouszkodzenia i odpryski. Wystarczy niewielka rysa, by wilgoć wniknęła pod lakier i zapoczątkowała proces korozji. Regularna konserwacja podwozia pozwala temu zapobiec – tworzy warstwę ochronną, która skutecznie odcina dostęp wody i soli do metalowych elementów. Dodatkowo poprawia odporność na uderzenia drobnych kamieni czy piachu, co ma ogromne znaczenie podczas codziennej jazdy.
Sporo kierowców zadaje sobie pytanie, jak częstokroć należy wykonywać takie zabezpieczenie. To zależy od sposobu eksploatacji auta – jeśli samochód częstokroć jeździ po nieutwardzonych drogach lub jest używany zimą, pożądane byłoby powtarzać zabieg co roku lub co dwa lata. Sam proces nie jest skomplikowany, natomiast potrzebuje dokładności. Powierzchnia musi być czysta, odtłuszczona i sucha, aby preparat ochronny dobrze się trzymał. W profesjonalnych warsztatach stosuje się inne metody – od natrysku po ręczne nanoszenie powłoki – każda z nich ma własne zalety i może być dostosowana do konkretnego pojazdu.
Największą zaletą, jaką daje konserwacja podwozia, jest spokój. Świadomość, iż nasz samochód jest chroniony od spodu, pozwala weselić się każdą podróżą, niezależnie od pogody. To inwestycja, która rzeczywiście się opłaca – chroni nie tylko karoserię, natomiast też elementy zawieszenia, przewody hamulcowe czy zbiornik paliwa. Dzięki temu auto dłużej zachowuje swoją wartość, a my unikamy kosztownych napraw w przyszłości. Nie bez powodu fachowi kierowcy mówią, iż najlepiej zabezpieczone pojazdy starzeją się najwolniej – to nie przypadek, to efekt regularnej troski o detale.
Zadbane podwozie to znak, iż właściciel rzeczywiście dba o własne auto. To nie tylko kwestia estetyki, natomiast też bezpieczeństwa. Solidna ochrona sprawia, iż samochód lepiej znosi uciążliwe warunki i pozostaje w świetnej kondycji przez dużo lat. Wystarczy poświęcić troszkę uwagi i odrobiny czasu, by weselić się spokojem podczas każdej jazdy – bez obaw o korozję czy ukryte uszkodzenia, jakie mogłyby zaskoczyć w najmniej odpowiednim momencie.